Kamil może stracić nogę❗ Pomóżmy, zanim będzie za późno❗

Gdy pojawiła się opuchlizna, nikt nie podejrzewał nowotworu. Dziś 14-letni Kamil przechodzi chemioterapię i przygotowuje się do operacji. Trwa walka, w której stawką jest jego noga i życie.
Osteosarcoma-nowotwór złośliwy kości

Najważniejsze informacje

  • Cel zbiórki
    Zakup protezy, pokrycie kosztów bieżącego leczenia, rehabilitacja.
  • Diagnoza
    Osteosarcoma-nowotwór złośliwy kości
  • Wiek Podopiecznego
    14 lat
  • Lokalizacja
0,00(0%)
do celu brakuje - 68.300 zł
Zbiórkę wsparło: 1 osób

Promuj zbiórkę

Pobierz i udostępnij materiały

Przekaż 1,5% podatku

Pamiętaj, to nic nie kosztuje

Wpłać wysyłając SMS

Wyślij krótką wiadomość

Najważniejsze informacje

  • Cel zbiórki
    Zakup protezy, pokrycie kosztów bieżącego leczenia, rehabilitacja.
  • Diagnoza
    Osteosarcoma-nowotwór złośliwy kości
  • Wiek
    14 lat
  • Lokalizacja

Aktualizacja

Amputacja stała się koniecznością
W listopadzie 2024 roku Kamil przeszedł operację amputacji lewej nogi powyżej kolana. Choć był to cios, który trudno opisać słowami, to nie był koniec, ale bolesny punkt zwrotny. Walka o zdrowie nadal trwa, a każdy dzień to nowe wyzwanie: fizyczne, emocjonalne, logistyczne. Przed Kamilem jeszcze 11 cykli chemioterapii oraz operacja na płucach, gdzie zlokalizowano przerzuty nowotworu.
 Proteza, rehabilitacja i przyszłość, która zależy od pomocy
Aby Kamil mógł stanąć na nogi – dosłownie i symbolicznie – potrzebna jest proteza. Jej koszt to około 70 tysięcy złotych. Część kwoty - 30 tysięcy - zostanie pokryta przez NFZ, jednak pozostałe 40 tysięcy złotych musimy zebrać sami. To nie wszystko. Kolejnym filarem powrotu do sprawności będzie intensywna rehabilitacja — niestety, od przyszłego roku NFZ drastycznie ograniczy finansowanie takich świadczeń. Rodzina zmuszona będzie korzystać z prywatnych placówek, a to oznacza kolejne, trudne do oszacowania koszty.
Leczenie daleko od domu
Kamil nadal kontynuuje leczenie w Warszawie. Każda podróż to wydatki na transport, noclegi, jedzenie i leki. Rodzina próbuje dzielnie wszystko zorganizować, ale codzienność coraz bardziej przerasta możliwości domowego budżetu. W tej walce już nie chodzi tylko o medycynę, ale o to, by utrzymać nadzieję i nie stracić sił. 17 grudnia 2024

Poznaj historię

Ciało dało sygnał

W lutym 2024 roku na lewej nodze Kamila pojawiła się opuchlizna — niewielka, niebolesna, niemal niezauważalna. Nie towarzyszył jej żaden ból, nie było gorączki, nie było sygnałów, które wskazywałyby na poważne zagrożenie. A jednak coś w tym obrazie nie dawało spokoju. Rodzice nie odpuścili. Nie zlekceważyli. Choć z medycznego punktu widzenia nie było alarmu, zareagowali tak, jak reagują ci, którzy czują więcej niż widzą — z niepokojem, którego nie sposób było zagłuszyć.
Dopiero po kilku miesiącach – w sierpniu – wykonano badania obrazowe we wrocławskim szpitalu. Wyniki USG i RTG zaniepokoiły lekarzy. Konieczna była konsultacja onkologiczna. Już wtedy padło podejrzenie nowotworu.

Bezlitosna diagnoza

Minęło kilka miesięcy. W sierpniu 2024 roku Kamil stawił się na kontrolę w jednym z wrocławskich szpitali. Choć nic nie bolało, choć opuchlizna wciąż była nieinwazyjna, lekarze postanowili spojrzeć głębiej. Wystarczyło jedno USG, jedno RTG, by zmienił się ton rozmów. Między strukturami kości rysował się cień, którego nie dało się zignorować. Konieczna okazała się konsultacja z onkologiem, która przyniosła odpowiedź, która w jednej chwili łamie człowieka.

Diagnostyki ciąg dalszy

Na kolejne badania Kamil został skierowany Instytut Matki i Dziecka w Warszawie. W trakcie wykonanej biopsji pobrano wycinek do badania histopatologicznego. Czekanie na wynik trwało wieczność, choć w rzeczywistości były to tylko godziny.

Nowotwór nie dał sygnału. Po prostu zaczął rosnąć.

Wynik był jednoznaczny. Osteosarcoma. Złośliwy nowotwór tkanki kostnej, umiejscowiony w kości strzałkowej lewej nogi. Tak zaczęła się walka, w której każda decyzja miała ważyć więcej niż cokolwiek wcześniej.

Chemioterapia - cykl za cyklem

Do planu leczenia Kamila włączono chemioterapię – sześć wlewów, które mają przygotować organizm do operacji usunięcia guza. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z założeniami, po zabiegu nastąpi powrót do szpitala i kolejnych dwunastu cykli leczenia.
To perspektywa, która przytłacza i nie daje gwarancji, że leczenie zadziała.

Widmo amputacji wciąż jest zbyt blisko

Rozmiar guza, jego położenie i rozległość nacieków sprawiają, że nikt nie może zapewnić Kamila, że uda się uniknąć amputacji. Lekarze nie wykluczają, że w pewnym momencie konieczna będzie amputacja całej nogi. Choć plan zakłada leczenie oszczędzające kończynę, rzeczywistość onkologiczna bywa bezlitosna.

Po operacji zacznie się inna walka

Leczenie Kamila to nie tylko szpital, kroplówki i operacje. To także długie miesiące rekonwalescencji, rehabilitacji i prób przywrócenia ciału sprawności. Potrzebna będzie specjalistyczna dieta, suplementacja, a także regularne dojazdy do szpitala oddalonego o setki kilometrów od rodzinnego domu.

Jeśli amputacja okaże się konieczna, rodzinę czeka kolejne wyzwanie — zakup protez. Najpierw kosmetycznej, która pomoże Kamilowi psychicznie oswoić się z nową rzeczywistością. Później — funkcjonalnej, dzięki której będzie mógł żyć samodzielnie. Koszty zakupu tego typu protezy sięgają nawet 300 tysięcy złotych. Jest to kwota, która przekracza możliwości finansowe rodziny.

Nie pozwólmy, by zabrakło środków wtedy, gdy to od nich zależy każdy krok.

Promuj zbiórkę

Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!

Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!

Facebook
X / Twitter
WhatsApp
LinkedIn
Email
Threads

Przekaż 1,5% podatku

Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.

  • Krok 1 – zaloguj się do e-Urzędu Skarbowego i skorzystaj z usługi e-PIT.
  • Krok 2 – w formularzu rozliczenia PIT kliknij opcję Wybierz organizację.
  • Krok 3 – na liście organizacji wyszukaj Fundację Cancer Fighters lub wprowadź numer KRS 0000581036.
  • Krok 4 – w polu z celem szczegółowym 1,5% wskaż Podopiecznego wpisując poniższe dane:
  • Nr KRS
    0000581036
  • Cel szczegółowy
    Kamil Smółko

Wpłaty i słowa wsparcia

FC

Fundacja Cancer Fighters

19 / 05 / 2025

Środki darczyńców zgromadzone w serwisie Wolni od Raka

Kwota przekazana
31 700,00zł
FC

Fundacja Cancer Fighters

19 / 05 / 2025

Środki darczyńców zgromadzone w serwisie Wolni od Raka

Kwota przekazana
31 700,00zł
0,00(0%)
do celu brakuje - 68.300 zł
Zbiórkę wsparło: 1 osób

Promuj zbiórkę

Pobierz i udostępnij materiały

Przekaż 1,5% podatku

Pamiętaj, to nic nie kosztuje

Wpłać wysyłając SMS

Wyślij krótką wiadomość

Pobierz kod QR

Zbiórka zawsze pod ręką