Trzynaście lat walki Jakuba z nowotworem układu nerwowego❗

Ma 20 guzów w całym ciele. W głowie, w rdzeniu kręgowym, w narządach. Cierpi na nieuleczalną chorobę genetyczną, która zabiera mu słuch, sprawność, codzienność. Jakub, były policjant, który przez lata pomagał innym, dziś sam walczy o przetrwanie. Nie ma już wyboru – musi prosić o pomoc.
Nerwiakowłókniastość typu drugiego

Najważniejsze informacje

  • Cel zbiórki
    Pokrycie kosztów bieżącego leczenia, dojazdów do szpitali, prywatne wizyty u specjalistów, rehabilitacja, zakup aparatów słuchowych, nauka języka migowego, bieżące potrzeby.
  • Diagnoza
    Nerwiakowłókniastość typu drugiego
  • Wiek Podopiecznego
    44 lata
  • Lokalizacja
0,00(0%)
do celu brakuje - 1.779 zł
Zbiórkę wsparło: 1 osób

Promuj zbiórkę

Pobierz i udostępnij materiały

Przekaż 1,5% podatku

Pamiętaj, to nic nie kosztuje

Wpłać wysyłając SMS

Wyślij krótką wiadomość

Najważniejsze informacje

  • Cel zbiórki
    Pokrycie kosztów bieżącego leczenia, dojazdów do szpitali, prywatne wizyty u specjalistów, rehabilitacja, zakup aparatów słuchowych, nauka języka migowego, bieżące potrzeby.
  • Diagnoza
    Nerwiakowłókniastość typu drugiego
  • Wiek
    44 lata
  • Lokalizacja

Aktualizacja

Cisza zamieniła się w głosy bliskich
To był dzień, który Jakub zapamięta na zawsze. Po latach stopniowo narastającej ciszy, po miesiącach niewyraźnych dźwięków i prób porozumienia się mimo barier — znów usłyszał głos swojej rodziny.

Dzięki nowoczesnym aparatom słuchowym, których zakup stał się możliwy dzięki Waszemu wsparciu, Jakub odzyskał możliwość kontaktu z otoczeniem. Wzruszenie było ogromne. Jeszcze niedawno nie było na to szans — brak środków, ograniczenia technologiczne, brak nadziei, która dziś wróciła!

Specjalistka w pracowni protetycznej zaproponowała, by aparat założyć także na drugie ucho. To był punkt zwrotny. Dźwięk stał się wyraźny, a głosy zrozumiałe. Cisza przestała być barierą.

Wkrótce cała rodzina rozpocznie kurs języka migowego, aby komunikacja nigdy nie została przerwana — nawet wtedy, gdy dźwięk znów zacznie cichnąć.

To dzięki Wam ten dzień był możliwy. Dzięki ludziom, którzy uwierzyli, że warto. Jakub usłyszał swoje dzieci i w tym jednym dźwięku mieściło się wszystko, co najważniejsze. Dziękujemy. 16 września 2024
Nowa nadzieja
Dzięki Waszemu wsparciu Jakub mógł rozpocząć starania o aparat słuchowy — jedyny sposób, by zachować kontakt ze światem dźwięków. Rozpoczął także naukę języka migowego, by przygotować się na to, co może nadejść.

To jednak nie wszystko. Dzięki zebranym środkom możliwe było też rozpoczęcie rehabilitacji kręgosłupa i zakup mniej obciążających leków przeciwbólowych. Po raz pierwszy od dawna Jakub może realnie myśleć o zmniejszeniu bólu, a nie tylko o przetrwaniu.

W jego słowach jest wzruszenie:
„Jeszcze wczoraj nie myślałem o aparacie czy fizjoterapii. Teraz mogę działać. To niesamowite. Dziękuję.”


To Wasza zasługa. Wasza obecność realnie zmienia jego codzienność. Dziękujemy — i prosimy: zostańcie z nami dalej. Razem możemy jeszcze więcej. 29 sierpnia 2024

Poznaj historię

Cisza przerwana sygnałem alarmowym z wnętrza ciała

Około trzeciej nad ranem Jakub dostał pierwszego w życiu ataku padaczki. W drugim pokoju spała kilkuletnia córka, a jego żona – w zaawansowanej ciąży – próbowała zrozumieć, co właśnie się dzieje. To nie był przypadek. W jednej chwili zawalił się świat, który dotąd był spokojny, znany i bezpieczny.

Diagnoza przyszła jak cios w pustkę po tym, co jeszcze niedawno wydawało się stabilne: nerwiakowłókniakowatość typu 2. Rzadka i nieuleczalna choroba genetyczna, która sprawia, że w ciele, dosłownie wszędzie, wyrastają guzy. Jeden z nich, największy, oponiak wielkości pięści, znajdował się w głowie. Został usunięty w ośmiogodzinnej operacji. Jak się okazało, to nie był finał walki, lecz zaledwie jej początek.

20 guzów i coraz większy ból

W samej głowie zlokalizowano osiem zmian nowotworowych. W rdzeniu kręgowym wykryto kolejne cztery guzy, których nie da się usunąć. Kolejne w łydce, w stopach i w narządach wewnętrznych. W prawym uchu cisza zapadła już na zawsze. W lewym słuch cichnie stopniowo — jak gasnące radio, które jeszcze próbuje łapać sygnał.

8 guzów w głowie, 4 w rdzeniu, całkowita głuchota w jednym uchu. Jakub każdego dnia walczy z bólem, który się nie kończy.

Każdy dzień przynosi inny ból. Nerwiakowłókniakowatość nie reaguje na chemioterapię. Leczenie ogranicza się do tego, co można wyciąć lub naświetlić, ale nie każdy guz daje taką szansę. Reszta pozostaje w ciele Jakuba, rośnie i odbiera mu kolejne fragmenty codzienności.

Służył ludziom, a teraz sam potrzebuje wsparcia

Przez 12 lat Jakub służył jako dzielnicowy. Znał ludzi, ich problemy i potrzeby. Pomagał, interweniował i wspierał. Dziś sam potrzebuje pomocy. Kilka razy próbował wrócić do pracy, ale ciało odmawiało posłuszeństwa szybciej, niż zdążył ponownie przypiąć odznakę.

Leczenie rozproszyło się po całej Polsce, ponieważ tylko tak można próbować objąć opieką jego chorobę. Onkolog w Gliwicach. Neurochirurg w Elblągu. Okulista w Toruniu. Laryngolog pod Warszawą. Każda z tych specjalizacji odpowiada za inną część ciała, którą zaatakowały guzy. Każda konsultacja, każdy przejazd, każda noc poza domem to kolejny koszt, którego nie da się pominąć. A przecież w domu czekają dzieci...

Walczy dla rodziny

Antosia i Tymon mają ojca, który każdego dnia uczy ich odwagi, chociaż bywa, że sam nie ma już siły. Codziennie przyjmuje silne leki przeciwbólowe, tylko po to, żeby wstać z łóżka.

Walczy o każdy dzień, o to, by zobaczyć jak dorastają jego dzieci.

Pomóżmy wspólnie

Potrzebna jest każda forma pomocy: finansowe wsparcie, dobre słowo, podanie dalej. Leczenie, konsultacje, rehabilitacja i dojazdy to ogromne obciążenie. Jakub nie może samodzielnie udźwignąć już tej codzienności.

<div class="supercfzielony"> Są drogi, które prowadzą przez ból, szpitale i niepewność. Dziękujemy, że pomagasz Jakubowi nieść ten trud. </div> 

 

 

Promuj zbiórkę

Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!

Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!

Facebook
X / Twitter
WhatsApp
LinkedIn
Email
Threads

Przekaż 1,5% podatku

Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.

  • Krok 1 – zaloguj się do e-Urzędu Skarbowego i skorzystaj z usługi e-PIT.
  • Krok 2 – w formularzu rozliczenia PIT kliknij opcję Wybierz organizację.
  • Krok 3 – na liście organizacji wyszukaj Fundację Cancer Fighters lub wprowadź numer KRS 0000581036.
  • Krok 4 – w polu z celem szczegółowym 1,5% wskaż Podopiecznego wpisując poniższe dane:
  • Nr KRS
    0000581036
  • Cel szczegółowy
    Jakub Żembrowski

Wpłaty i słowa wsparcia

FC

Fundacja Cancer Fighters

10 / 05 / 2025

Środki darczyńców zgromadzone w serwisie Wolni od Raka

Kwota przekazana
48 221,00zł
FC

Fundacja Cancer Fighters

10 / 05 / 2025

Środki darczyńców zgromadzone w serwisie Wolni od Raka

Kwota przekazana
48 221,00zł
0,00(0%)
do celu brakuje - 1.779 zł
Zbiórkę wsparło: 1 osób

Promuj zbiórkę

Pobierz i udostępnij materiały

Przekaż 1,5% podatku

Pamiętaj, to nic nie kosztuje

Wpłać wysyłając SMS

Wyślij krótką wiadomość

Pobierz kod QR

Zbiórka zawsze pod ręką