Mięsak Ewinga odebrał Wiesławie sprawność❗ Potrzebne wsparcie❗

Utrata sprawności i początek walki

Na początku były to „zwykłe” dolegliwości – ból w okolicy lewego biodra, osłabienie nogi. Wiesława była przekonana, że to znów rwa kulszowa, na którą od lat cierpiała i z którą nauczyła się żyć. Niestety tym razem ból nie ustępował, a wręcz narastał. Pojawiły się coraz poważniejsze objawy: brak czucia w lewej kończynie, narastające trudności z chodzeniem, ucisk promieniujący aż do ręki. Każdy ruch wiązał się z potwornym bólem, a każdy dzień przynosił nowe ograniczenia. Pewnego dnia Wiesława przestała chodzić – badania ujawniły dramatyczną prawdę: przyczyną cierpienia był guz, który uciskał nerwy.

Diagnoza: nowotwór kości, obraz mięsaka Ewinga

31 marca zapadło dramatyczne rozpoznanie: nowotwór złośliwy kości kręgosłupa (ICD-10: C41.2), obraz sugerujący mięsaka Ewinga.

Badania ujawniły charakter wieloogniskowy – guz w odcinku szyjnym kręgosłupa oraz ognisko w panewce lewego biodra. To oznaczało rozsiew choroby i konieczność natychmiastowego, intensywnego leczenia.

Operacja i pierwsze etapy walki

W czerwcu 2025 roku, w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, lekarze przeprowadzili operację: częściowe usunięcie guza kręgosłupa szyjnego wraz z odbarczeniem nerwów i stabilizacją implantami. Zabieg miał uchronić Wiesławę przed paraliżem i złagodzić narastające objawy neurologiczne.

Równolegle rozpoczęto leczenie onkologiczne w Centrum Onkologii w Bydgoszczy – chemioterapię ogólną oraz radioterapię obejmującą zarówno guz kręgosłupa, jak i biodra. Terapia trwa do dziś, a każdy cykl przynosi ogromne osłabienie, spadek wydolności i ból. Już od kwietnia Wiesława musi przyjmować morfinę, a po rozpoczęciu chemioterapii konieczne było zwiększenie jej dawki, by złagodzić cierpienie. Kolejny cykl dwutygodniowej terapii rozpocznie się 25 sierpnia.

Codzienność w cieniu choroby

Życie Wiesławy zostało podporządkowane walce z nowotworem. Lekarze wydali zakaz chodzenia – nogi są obrzęknięte i osłabione, guz uciska na nerwy. Każdy ruch sprawia trudność, a codzienność bez wsparcia bliskich byłaby niemożliwa. Brat i bratowa zajmują się transportem i zastrzykami, córki wspierają mamę, dbając o zakupy, lekarstwa i dom.

Plan leczenia i nadzieja

Obecnie trwają cykle chemioterapii i radioterapii, a po każdym etapie wykonywane są badania kontrolne: rezonanse i tomografie, które oceniają odpowiedź organizmu na terapię. Lekarze rozważają również możliwość leczenia w zagranicznym ośrodku specjalizującym się w mięsakach Ewinga oraz potencjalny udział w badaniach klinicznych. Jeśli stan zdrowia na to pozwoli – pojawi się także szansa na przeszczep szpiku, który mógłby być kolejnym etapem walki.