Nowotwór piersi z rozsiewem❗Patrycja czeka na skuteczną terapię❗
Najważniejsze informacje
-
DiagnozaNowotwór złośliwy piersi z rozsiewem
-
Wiek Podopiecznego45 lat
-
Lokalizacja
-
PodopiecznyPatrycja Tanase
Poznaj historię
Diagnoza, leczenie i wznowa
W 2015 roku Patrycja usłyszała diagnozę raka piersi. Rok później przeszła mastektomię lewej piersi oraz usunięcie dwunastu węzłów chłonnych. Leczenie było trudne, ale niosło obietnicę, że po zakończonej terapii będzie mogła krok po kroku wracać do życia. Przez kolejne lata próbowała porządkować codzienność, odbudowywać normalność i uczyć się siebie na nowo w ciele po tak poważnym zabiegu. W maju 2025 roku wszystko zaczęło się od nowa. Przy okazji innego badania wykryto wznowę i rozsiew choroby.
Takie słowa nie zostawiają miejsca na złudzenia. Medyczna nazwa nabrała konkretnego wymiaru w postaci bólu, ograniczeń i lęku przed tym, co przyniosą kolejne badania.
Leczenie, które przestaje działać
Patrycja pozostaje w trakcie leczenia obejmującego wlewy kwasu zoledronowego, terapię analogiem LHRH oraz terapię abemacyklibem. Każda z tych metod ma zatrzymać rozwój choroby, spowolnić jej postęp, dać czas na szukanie kolejnych rozwiązań.

Ostatni tomograf pokazał jednak brak reakcji na dotychczasowe leczenie. To oznacza, że terapie, które były dla niej szansą, przestały spełniać swoją rolę. Na 23 grudnia wyznaczono wizytę, podczas której lekarze będą szukać nowego planu leczenia. Ten czas oczekiwania jest naznaczony niepewnością, bo wiadomo już, że choroba nie odpowiada na dostępne schematy, a kolejne decyzje będą miały kluczowe znaczenie.
Codzienność z bólem i kruchością ciała
Rozsiew choroby do kości sprawia, że ból stał się stałym elementem dnia. Patrycja zmaga się z dolegliwościami w kościach, mięśniach i stawach, doświadcza fal gorąca i ogólnego wyczerpania. Najbardziej dotkliwe jest jednak to, jak bardzo jej ciało stało się kruche.
Dziś Patrycja przebywa w domu, choć każda najprostsza czynność wymaga ogromnego wysiłku. Czasem wystarczy spojrzeć na jej dzień, aby zrozumieć skalę zmęczenia.
Na pytanie o największe codzienne wyzwanie odpowiada jednym słowem - WSTAĆ!
Macierzyństwo w cieniu choroby
Na chorobę nigdy nie ma dobrego momentu, jednak dla Patrycji szczególnie bolesne jest to, że przyszła w czasie, kiedy jej nastoletnie dziecko najbardziej potrzebuje stabilności, obecności i poczucia, że świat się nie rozpada. Patrycja mówi o sobie prosto i bez zbędnych ozdobników. Jest matką z nastoletnim dzieckiem, które potrzebuje zarówno wsparcia finansowego, jak i emocjonalnego.
Choroba odebrała jej zdolność do jakiejkolwiek pracy zawodowej. Nie może funkcjonować tak jak wcześniej, planować, zapewniać domowi bezpieczeństwa tak, jakby chciała. Została codzienność, w której trzeba godzić leczenie, ból, niepewność i potrzebę bycia obecną dla dziecka, które dojrzewa w rzeczywistości zdominowanej przez chorobę mamy.
Odbudowywanie normalności w małych rzeczach
Kiedyś ważną częścią jej życia był fitness. Ruch, energia, praca z ciałem dawały poczucie sprawczości, siły i balansu. Dziś te aktywności musiały zostać zawieszone. Zostały małe przyjemności, które pomagają przetrwać kolejne dni. Czas spędzony z bliskimi, chwile przy herbacie ze znajomymi, obecność ludzi, którzy rozumieją, że najmniejsze gesty mogą być podporą w najtrudniejszym czasie.
To nie jest świat, w którym choroba znika w tle. To są dni, w których Patrycja szuka śladów dawnej siebie w tym, co wciąż jest możliwe, i próbuje ocalić fragmenty normalności, mimo że jej ciało i wyniki badań mówią zupełnie coś innego.
Dlaczego potrzebne jest wsparcie
Leczenie nowotworu z rozsiewem wymaga stałego dostępu do terapii, które nie zawsze są refundowane. Środki zebrane w ramach tej zbiórki zostaną przeznaczone na leki nierefundowane i ewentualne nowe formy leczenia, rehabilitację, sprzęt medyczny, a także na codzienne życie, którego nie można zatrzymać, nawet wtedy, gdy wszystko inne staje w miejscu.
To wsparcie jest dla Patrycji czymś więcej niż pomocą finansową. To możliwość kontynuowania leczenia, łagodzenia bólu, zachowania choćby częściowej samodzielności i zapewnienia dziecku poczucia, że mimo choroby dom nie przestaje istnieć.
Właśnie w tej nadziei, że taki dzień jeszcze nadejdzie, kryje się cała jej siła.
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
- Krok 1 – zaloguj się do e-Urzędu Skarbowego i skorzystaj z usługi e-PIT.
- Krok 2 – w formularzu rozliczenia PIT kliknij opcję Wybierz organizację.
- Krok 3 – na liście organizacji wyszukaj Fundację Cancer Fighters lub wprowadź numer KRS 0000581036.
- Krok 4 – w polu z celem szczegółowym 1,5% wskaż Podopiecznego wpisując poniższe dane:
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyPatrycja Tanase
Wpłaty i słowa wsparcia
-
Cel zbiórkiLeki, rehabilitacja, konsultacje lekarskie, sprzęt medyczny, koszty bieżącego leczenia
Promuj zbiórkę
Pobierz i udostępnij materiały
Przekaż 1,5% podatku
Pamiętaj, to nic nie kosztuje
Pobierz kod QR
Skarbonka pod ręką
Nowotwór piersi z rozsiewem❗Patrycja czeka na skuteczną terapię❗
-
Cel zbiórkiLeki, rehabilitacja, konsultacje lekarskie, sprzęt medyczny, koszty bieżącego leczenia
Najważniejsze informacje
-
Diagnoza
-
Wiek45 lat
-
Lokalizacja
-
ZbiórkaPatrycja Tanase
Poznaj historię
Diagnoza, leczenie i wznowa
W 2015 roku Patrycja usłyszała diagnozę raka piersi. Rok później przeszła mastektomię lewej piersi oraz usunięcie dwunastu węzłów chłonnych. Leczenie było trudne, ale niosło obietnicę, że po zakończonej terapii będzie mogła krok po kroku wracać do życia. Przez kolejne lata próbowała porządkować codzienność, odbudowywać normalność i uczyć się siebie na nowo w ciele po tak poważnym zabiegu. W maju 2025 roku wszystko zaczęło się od nowa. Przy okazji innego badania wykryto wznowę i rozsiew choroby.
Takie słowa nie zostawiają miejsca na złudzenia. Medyczna nazwa nabrała konkretnego wymiaru w postaci bólu, ograniczeń i lęku przed tym, co przyniosą kolejne badania.
Leczenie, które przestaje działać
Patrycja pozostaje w trakcie leczenia obejmującego wlewy kwasu zoledronowego, terapię analogiem LHRH oraz terapię abemacyklibem. Każda z tych metod ma zatrzymać rozwój choroby, spowolnić jej postęp, dać czas na szukanie kolejnych rozwiązań.

Ostatni tomograf pokazał jednak brak reakcji na dotychczasowe leczenie. To oznacza, że terapie, które były dla niej szansą, przestały spełniać swoją rolę. Na 23 grudnia wyznaczono wizytę, podczas której lekarze będą szukać nowego planu leczenia. Ten czas oczekiwania jest naznaczony niepewnością, bo wiadomo już, że choroba nie odpowiada na dostępne schematy, a kolejne decyzje będą miały kluczowe znaczenie.
Codzienność z bólem i kruchością ciała
Rozsiew choroby do kości sprawia, że ból stał się stałym elementem dnia. Patrycja zmaga się z dolegliwościami w kościach, mięśniach i stawach, doświadcza fal gorąca i ogólnego wyczerpania. Najbardziej dotkliwe jest jednak to, jak bardzo jej ciało stało się kruche.
Dziś Patrycja przebywa w domu, choć każda najprostsza czynność wymaga ogromnego wysiłku. Czasem wystarczy spojrzeć na jej dzień, aby zrozumieć skalę zmęczenia.
Na pytanie o największe codzienne wyzwanie odpowiada jednym słowem - WSTAĆ!
Macierzyństwo w cieniu choroby
Na chorobę nigdy nie ma dobrego momentu, jednak dla Patrycji szczególnie bolesne jest to, że przyszła w czasie, kiedy jej nastoletnie dziecko najbardziej potrzebuje stabilności, obecności i poczucia, że świat się nie rozpada. Patrycja mówi o sobie prosto i bez zbędnych ozdobników. Jest matką z nastoletnim dzieckiem, które potrzebuje zarówno wsparcia finansowego, jak i emocjonalnego.
Choroba odebrała jej zdolność do jakiejkolwiek pracy zawodowej. Nie może funkcjonować tak jak wcześniej, planować, zapewniać domowi bezpieczeństwa tak, jakby chciała. Została codzienność, w której trzeba godzić leczenie, ból, niepewność i potrzebę bycia obecną dla dziecka, które dojrzewa w rzeczywistości zdominowanej przez chorobę mamy.
Odbudowywanie normalności w małych rzeczach
Kiedyś ważną częścią jej życia był fitness. Ruch, energia, praca z ciałem dawały poczucie sprawczości, siły i balansu. Dziś te aktywności musiały zostać zawieszone. Zostały małe przyjemności, które pomagają przetrwać kolejne dni. Czas spędzony z bliskimi, chwile przy herbacie ze znajomymi, obecność ludzi, którzy rozumieją, że najmniejsze gesty mogą być podporą w najtrudniejszym czasie.
To nie jest świat, w którym choroba znika w tle. To są dni, w których Patrycja szuka śladów dawnej siebie w tym, co wciąż jest możliwe, i próbuje ocalić fragmenty normalności, mimo że jej ciało i wyniki badań mówią zupełnie coś innego.
Dlaczego potrzebne jest wsparcie
Leczenie nowotworu z rozsiewem wymaga stałego dostępu do terapii, które nie zawsze są refundowane. Środki zebrane w ramach tej zbiórki zostaną przeznaczone na leki nierefundowane i ewentualne nowe formy leczenia, rehabilitację, sprzęt medyczny, a także na codzienne życie, którego nie można zatrzymać, nawet wtedy, gdy wszystko inne staje w miejscu.
To wsparcie jest dla Patrycji czymś więcej niż pomocą finansową. To możliwość kontynuowania leczenia, łagodzenia bólu, zachowania choćby częściowej samodzielności i zapewnienia dziecku poczucia, że mimo choroby dom nie przestaje istnieć.
Właśnie w tej nadziei, że taki dzień jeszcze nadejdzie, kryje się cała jej siła.
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
Krok 1
Krok 2
Krok 3
Krok 4
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyPatrycja Tanase
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!







