Leczenie było intensywne, jednak przyniosło zamierzony efekt! Nastolatka przez kolejne 3 lata mogła cieszyć się normalnością.

W marcu 2022 roku, po wybuchu wojny w Ukrainie, ukochana ciocia postanowiła zabrać ją do Polski, aby zapewnić jej szansę na lepsze życie. Ciocia zauważyła wtedy, że Oryna jest blada i osłabiona. Zrobiła badania krwi i w maju 2022 roku usłyszały kolejną okrutną diagnozę.

Okazało się, że dziewczyna zmaga się z ostrą białaczką szpikową. Kolejny raz nastolatka musiała się zmierzyć z trudem intensywnego leczenia oraz z przeszczepem szpiku kostnego. Przez 2 lata po przeszczepie było wszystko w porządku. W między czasie, okazało się, że Oryna ma zespół Li fraumeni, który wpływa na możliwość występowania nowotworów. Jest genetycznie obciążona, mama dziewczyny dwukrotnie zachorowała na nowotwór i niestety przegrała tę walkę.

W grudniu 2024 roku Oryna znów zaczęła się źle czuć, nastąpił gwałtowny spadek wyników krwi. Przeszła dwie punkcji szpiku kostnego, które potwierdziły najgorsze- Oryna nadal choruje na białaczkę szpikową. Teraz wymaga ponownego leczenia i przeszczepu szpiku.

Sytuacja dziewczyny jest bardzo ciężka, jednak lekarze widzą nadzieję!

Tą nadzieją okazał się lek – Mylotarg, który nie jest refundowany u 17-latków. Sprawa jest bardzo pilna, dlatego bardzo prosimy o wsparcie w tej niesprawiedliwej i wykańczającej walce.