Po rezonansie magnetycznym rodzice Oktawiana usłyszeli diagnozę – guz mózgu.

To właśnie wtedy skończyło się beztroskie życie naszego Podopiecznego i jego rodziny. W kolejny dniu Oktawian przeszedł przez siedmiogodzinną operację usunięcia guza.

Po badaniu histopatologicznym okazało się, że to medulloblastoma czwartego stopnia. Ten dzielny Wojownik przeszedł bardzo długie leczenie chemioterapią oraz radioterapię (aż 33 naświetlania). Niestety, skutki uboczne po leczeniu okazały się ogromne.

Na chwilę obecną Oktawian boryka się z obustronnym niedosłuchem, alergią pokarmową, niedoczynnością tarczycy oraz niskorosłością. Przechodzi również przez szereg badań endokrynologicznych, aby mógł przyjmować hormon wzrostu.

Zachęcamy do wsparcia naszego Wojownika, bo każda nawet najmniejsza wpłata jest istotna i w znaczny sposób może poprawić komfort leczenia Oktawiana.