Osteosarcoma G3. Maja walczy o sprawność i życie❗

Najważniejsze informacje
-
DiagnozaOsteosarcoma G3 - Nowotwór złośliwy kości
-
Wiek Podopiecznego16 lat
-
Lokalizacja
-
PodopiecznyMaja Zegar
Poznaj historię
Kiedy ciało zaczyna mówić szeptem
Na początku wszystko wydawało się zwyczajne. Ból kolana po lekcji wychowania fizycznego wyglądał jak drobne przeciążenie, jak sygnał, że trzeba odpocząć i dać ciału chwilę wytchnienia. Smarowanie maścią, kilka dni regeneracji, leki przeciwbólowe - to miało wystarczyć. Przyniosło ulgę, lecz tylko na moment. Pod osłoną tej krótkiej ciszy, w ukryciu przed wszystkimi, rozwijała się choroba, której istnienia nikt wówczas nie podejrzewał - Osteosarcoma G3, złośliwy nowotwór kości charakteryzujący się szybkim tempem wzrostu i skłonnością do odległych przerzutów.
Operacja, która naznaczyła życie
19 września Maja trafiła na stół operacyjny, by stawić czoło najtrudniejszej próbie - lekarze walczyli o jej nogę. W czasie pięciogodzinnej operacji usunęli dwadzieścia centymetrów kości udowej, całe kolano, zastępując je implantem.
Była to decyzja konieczna, jedyna z dwóch dróg, aby powstrzymać rozwój choroby. Cena tej walki okazała się jednak ogromna: długa i bolesna rehabilitacja, mozolna nauka chodzenia od nowa, codzienność zdominowana przez ból i ograniczenia w zgięciu kolana, jakie przyniosła choroba.
Chemioterapia i rehabilitacja – codzienna walka
Przed Mają kolejne miesiące leczenia. Chemia ma zniszczyć to, co mogło się pojawić po badaniu PET. Równolegle dziewczyna codziennie ćwiczy, zmagając się z bólem, który niejednokrotnie wyciska łzy. Każdy krok, każde zgięcie nogi to wysiłek, ale też mały krok ku nadziei, że odzyska sprawność i normalne życie.
Rodzina rozdarta szpitalną codziennością
Od czerwca mama mieszka z Mają w „Przylądku Nadziei”. Codzienność została przeorganizowana, a świat rodziny wywrócił się do góry nogami. W domu został starszy brat, którego relacja z Mają jest silna, choć ograniczona do krótkich spotkań i tęsknoty.
Marzenia nastolatki
Maja ma dopiero 16 lat. Uwielbia rysować, grać na komputerze, spędzać czas z przyjaciółmi i opiekować się zwierzętami, zwłaszcza ukochaną kotką Psotką. Choroba brutalnie przerwała jej codzienność, zmuszając do życia w szpitalnych murach, z dala od tego, co kocha najbardziej.
Dlaczego potrzebna jest pomoc
Środki ze zbiórki pozwolą pokryć koszty intensywnej rehabilitacji, transportu, wsparcia psychologicznego i codziennych potrzeb związanych z leczeniem. To one mogą dać Mai szansę, by wróciła do życia, które dziś wydaje się tak odległe.
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
- Krok 1 – zaloguj się do e-Urzędu Skarbowego i skorzystaj z usługi e-PIT.
- Krok 2 – w formularzu rozliczenia PIT kliknij opcję Wybierz organizację.
- Krok 3 – na liście organizacji wyszukaj Fundację Cancer Fighters lub wprowadź numer KRS 0000581036.
- Krok 4 – w polu z celem szczegółowym 1,5% wskaż Podopiecznego wpisując poniższe dane:
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyMaja Zegar
Wpłaty i słowa wsparcia
-
Cel zbiórkileki, transport do placówek medycznych, rehabilitacja, transport, opieka psychologiczna, inne
Promuj zbiórkę
Pobierz i udostępnij materiały
Wpłać wysyłając SMS
Wyślij krótką wiadomość
Przekaż 1,5% podatku
Pamiętaj, to nic nie kosztuje
Pobierz kod QR
Skarbonka pod ręką
Osteosarcoma G3. Maja walczy o sprawność i życie❗
-
Cel zbiórkileki, transport do placówek medycznych, rehabilitacja, transport, opieka psychologiczna, inne
Poznaj historię
Kiedy ciało zaczyna mówić szeptem
Na początku wszystko wydawało się zwyczajne. Ból kolana po lekcji wychowania fizycznego wyglądał jak drobne przeciążenie, jak sygnał, że trzeba odpocząć i dać ciału chwilę wytchnienia. Smarowanie maścią, kilka dni regeneracji, leki przeciwbólowe - to miało wystarczyć. Przyniosło ulgę, lecz tylko na moment. Pod osłoną tej krótkiej ciszy, w ukryciu przed wszystkimi, rozwijała się choroba, której istnienia nikt wówczas nie podejrzewał - Osteosarcoma G3, złośliwy nowotwór kości charakteryzujący się szybkim tempem wzrostu i skłonnością do odległych przerzutów.
Operacja, która naznaczyła życie
19 września Maja trafiła na stół operacyjny, by stawić czoło najtrudniejszej próbie - lekarze walczyli o jej nogę. W czasie pięciogodzinnej operacji usunęli dwadzieścia centymetrów kości udowej, całe kolano, zastępując je implantem.
Była to decyzja konieczna, jedyna z dwóch dróg, aby powstrzymać rozwój choroby. Cena tej walki okazała się jednak ogromna: długa i bolesna rehabilitacja, mozolna nauka chodzenia od nowa, codzienność zdominowana przez ból i ograniczenia w zgięciu kolana, jakie przyniosła choroba.
Chemioterapia i rehabilitacja – codzienna walka
Przed Mają kolejne miesiące leczenia. Chemia ma zniszczyć to, co mogło się pojawić po badaniu PET. Równolegle dziewczyna codziennie ćwiczy, zmagając się z bólem, który niejednokrotnie wyciska łzy. Każdy krok, każde zgięcie nogi to wysiłek, ale też mały krok ku nadziei, że odzyska sprawność i normalne życie.
Rodzina rozdarta szpitalną codziennością
Od czerwca mama mieszka z Mają w „Przylądku Nadziei”. Codzienność została przeorganizowana, a świat rodziny wywrócił się do góry nogami. W domu został starszy brat, którego relacja z Mają jest silna, choć ograniczona do krótkich spotkań i tęsknoty.
Marzenia nastolatki
Maja ma dopiero 16 lat. Uwielbia rysować, grać na komputerze, spędzać czas z przyjaciółmi i opiekować się zwierzętami, zwłaszcza ukochaną kotką Psotką. Choroba brutalnie przerwała jej codzienność, zmuszając do życia w szpitalnych murach, z dala od tego, co kocha najbardziej.
Dlaczego potrzebna jest pomoc
Środki ze zbiórki pozwolą pokryć koszty intensywnej rehabilitacji, transportu, wsparcia psychologicznego i codziennych potrzeb związanych z leczeniem. To one mogą dać Mai szansę, by wróciła do życia, które dziś wydaje się tak odległe.
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
Krok 1
Krok 2
Krok 3
Krok 4
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyMaja Zegar
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!