Wypadek, który odebrał rodzinę i zdrowie

W 2000 roku Janusz uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego zginęli członkowie jego najbliższej rodziny. Sam doznał rozległych obrażeń, w tym złamania kręgosłupa i obu nóg, co wiązało się z koniecznością długotrwałej hospitalizacji oraz wieloetapowej rehabilitacji. Proces dochodzenia do częściowej sprawności trwał miesiącami i wymagał nie tylko leczenia operacyjnego, ale również intensywnej pracy fizjoterapeutycznej.

Guz mózgu i diagnoza, która zmieniła priorytety

Osiem lat po wypadku u Janusza pojawiły się nowe objawy neurologiczne — uporczywe bóle głowy, niedowłady twarzy oraz napady padaczkowe, które nasilały się mimo stosowanego leczenia. Badania obrazowe wykazały obecność guza mózgu o wielkości 3,5 × 3 cm. W wyniku operacji usunięto zmianę, a badanie histopatologiczne potwierdziło, że jest to skąpodrzewiak — glejak o niskim, ale złośliwym charakterze (stopień I–II).

Z uwagi na ryzyko nawrotu, zespół lekarzy zrezygnował wówczas z chemio- i radioterapii, pozostając przy leczeniu farmakologicznym oraz ścisłej obserwacji onkologiczno-neurologicznej.

Narastający ból i niepokojące zmiany w obrazowaniu

W 2014 roku uszkodzony kręgosłup, będący wynikiem wcześniejszego wypadku, zaczął powodować nasilające się dolegliwości bólowe, które wymagały interwencji neurochirurgicznej. Zabiegi stabilizujące przyniosły jedynie częściową poprawę, a przewlekły ból pozostał stałym elementem codzienności.

Sześć lat później, podczas badań kontrolnych, pojawiły się nieprawidłowości sugerujące możliwy nawrót choroby nowotworowej. W kolejnych miesiącach zmiana nowotworowa zaczęła się powiększać, aż we wrześniu 2021 roku osiągnęła rozmiar 5,5 × 5,5 cm.

Trepanacja czaszki i powikłania neurologiczne

W celu pobrania materiału do badania przeprowadzono biopsję wymagającą trepanacji czaszki. Wyniki potwierdziły wznowę glejaka, jednak sam zabieg zakończył się powikłaniem w postaci lewostronnego niedowładu całego ciała, który znacząco wpłynął na samodzielność Janusza i ograniczył możliwość dalszej rehabilitacji w dotychczasowej formie.

Intensywna terapia onkologiczna i pogarszający się stan
W odpowiedzi na postęp choroby rozpoczęto radioterapię, a w marcu 2022 roku włączono roczny cykl chemioterapii klinicznej. Kontrolne badania obrazowe wskazywały pozytywną odpowiedź organizmu na zastosowaną terapię, dlatego po jej zakończeniu wdrożono leczenie podtrzymujące oraz farmakoterapię przeciwbólową.

Obecnie Janusz pozostaje pod stałą opieką lekarzy kilku specjalizacji — onkologa, neurologa, ortopedy i specjalisty medycyny paliatywnej. Nadal zmaga się z silnymi bólami głowy i kręgosłupa oraz z pogłębiającym się niedowładem. Istnieje również podejrzenie, że w międzyczasie doszło do udaru, który dodatkowo pogorszył jego stan neurologiczny.

Leczenie i rehabilitacja wymagają ciągłości

Zebrane środki zostaną przeznaczone na dalsze leczenie, kontynuację rehabilitacji neurologicznej, prywatne konsultacje specjalistyczne, suplementację oraz niezbędne środki medyczne i higieniczne. W obecnej sytuacji, gdy leczenie musi być nieprzerwane, a jego koszty przekraczają możliwości rodziny, każde wsparcie ma realny wpływ na jakość życia Janusza i utrzymanie dotychczasowych efektów terapii.