Nowotwór złośliwy twarzy skóry i oka z przerzutami❗ Jacek walczy o przetrwanie❗
Najważniejsze informacje
-
DiagnozaNowotwór złośliwy twarzy skóry i oka z przerzutami
-
Wiek Podopiecznego59 lat
-
Lokalizacja
-
PodopiecznyJacek Koprowski
Poznaj historię
Życie na przekór wszystkiemu
Jacek ma 59 lat. Nauczony ciężkiej pracy, z pokorą i uczciwością przez całe życie pracował fizycznie. Wierzył, że wszystko można wypracować własnymi rękami, a szacunek, z jakim podchodzi do pracy, zostanie mu przez życie wynagrodzony.
Za chlebem i nadzieją na godne życie wyjechał do Anglii, gdzie od 2017 roku pracował przy budowie obiektu nuklearnego.
W 2018 roku usłyszał pierwszą diagnozę – nowotwór złośliwy węzłów chłonnych.
Przeszedł roczne leczenie, chemioterapię, po której niemal natychmiast próbował wrócić do normalności.

Nigdy nie prosił o pomoc, cały ciężar choroby starał się dźwigać sam.
Z wiarą w zwycięstwo nad chorobą sfinansował kosztowne leczenie z własnych oszczędności, przekonany, że gdy tylko odzyska zdrowie, wróci do pracy, nadrobi straty, zaoszczędzi…
I rzeczywiście, przez chwilę wydawało się, że choroba odpuściła...
Powrót, który odebrał spokój
Po sześciu latach względnego spokoju, w marcu 2025 roku nowotwór powrócił. Tym razem zaatakował twarz, skórę i lewe oko.
11 czerwca Jacek przeszedł rozległą operację w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie, podczas której usunięto zmienione chorobowo tkanki twarzy i oka ( na lewo oko nie widzi), a przeszczep wykonano z pobranej skóry z uda.
To był zabieg, który z jednej strony uratował mu życie, lecz z drugiej pozostawił głębokie rany w psychice.
Perspektywa kolejnych operacji tylko pogłębiała ten stan. Nie było czasu, by oswoić się z tym, co już się wydarzyło, gdy trzeba było przygotować się na następny zabieg.
3 października przeprowadzono operacyjną korektę lewej powieki, aby dostosować ją do zdrowego oka.
To również nie był koniec. Przed Jackiem kolejne zabiegi rekonstrukcyjne twarzy i oka.
Życie w ciszy i samotności
Jacek obecnie mieszka w Giżyńsku, w domu, który pamięta jego dzieciństwo. Dziś to także miejsce jego walki z chorobą.
Nie ma rodziny, nie ma nikogo, kto mógłby go odciążyć w codzienności.
Została wola walki i zmęczone ciało, które wciąż próbuje nadążyć za stawianymi mu wyzwaniami.
Jego sytuacja jest dramatyczna. Brakuje środków na leki i na dojazdy do szpitala w oddalonym o 130 km Olsztynie. Brakuje środków na podstawowe potrzeby...Brakuje wsparcia i pomocy...
To historia dobrego człowieka, którego los wystawił na ciężką próbę. Jacek chce żyć. Potrzebuje jedynie wsparcia, by móc tę walkę kontynuować.
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
- Krok 1 – zaloguj się do e-Urzędu Skarbowego i skorzystaj z usługi e-PIT.
- Krok 2 – w formularzu rozliczenia PIT kliknij opcję Wybierz organizację.
- Krok 3 – na liście organizacji wyszukaj Fundację Cancer Fighters lub wprowadź numer KRS 0000581036.
- Krok 4 – w polu z celem szczegółowym 1,5% wskaż Podopiecznego wpisując poniższe dane:
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyJacek Koprowski
Wpłaty i słowa wsparcia
-
Cel zbiórkiLeki, transport do placówek medycznych, rehabilitacja, opieka psychologiczna, konsultacje lekarskie, wsparcie socjalne
Promuj zbiórkę
Pobierz i udostępnij materiały
Przekaż 1,5% podatku
Pamiętaj, to nic nie kosztuje
Pobierz kod QR
Skarbonka pod ręką
Nowotwór złośliwy twarzy skóry i oka z przerzutami❗ Jacek walczy o przetrwanie❗
-
Cel zbiórkiLeki, transport do placówek medycznych, rehabilitacja, opieka psychologiczna, konsultacje lekarskie, wsparcie socjalne
Poznaj historię
Życie na przekór wszystkiemu
Jacek ma 59 lat. Nauczony ciężkiej pracy, z pokorą i uczciwością przez całe życie pracował fizycznie. Wierzył, że wszystko można wypracować własnymi rękami, a szacunek, z jakim podchodzi do pracy, zostanie mu przez życie wynagrodzony.
Za chlebem i nadzieją na godne życie wyjechał do Anglii, gdzie od 2017 roku pracował przy budowie obiektu nuklearnego.
W 2018 roku usłyszał pierwszą diagnozę – nowotwór złośliwy węzłów chłonnych.
Przeszedł roczne leczenie, chemioterapię, po której niemal natychmiast próbował wrócić do normalności.

Nigdy nie prosił o pomoc, cały ciężar choroby starał się dźwigać sam.
Z wiarą w zwycięstwo nad chorobą sfinansował kosztowne leczenie z własnych oszczędności, przekonany, że gdy tylko odzyska zdrowie, wróci do pracy, nadrobi straty, zaoszczędzi…
I rzeczywiście, przez chwilę wydawało się, że choroba odpuściła...
Powrót, który odebrał spokój
Po sześciu latach względnego spokoju, w marcu 2025 roku nowotwór powrócił. Tym razem zaatakował twarz, skórę i lewe oko.
11 czerwca Jacek przeszedł rozległą operację w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie, podczas której usunięto zmienione chorobowo tkanki twarzy i oka ( na lewo oko nie widzi), a przeszczep wykonano z pobranej skóry z uda.
To był zabieg, który z jednej strony uratował mu życie, lecz z drugiej pozostawił głębokie rany w psychice.
Perspektywa kolejnych operacji tylko pogłębiała ten stan. Nie było czasu, by oswoić się z tym, co już się wydarzyło, gdy trzeba było przygotować się na następny zabieg.
3 października przeprowadzono operacyjną korektę lewej powieki, aby dostosować ją do zdrowego oka.
To również nie był koniec. Przed Jackiem kolejne zabiegi rekonstrukcyjne twarzy i oka.
Życie w ciszy i samotności
Jacek obecnie mieszka w Giżyńsku, w domu, który pamięta jego dzieciństwo. Dziś to także miejsce jego walki z chorobą.
Nie ma rodziny, nie ma nikogo, kto mógłby go odciążyć w codzienności.
Została wola walki i zmęczone ciało, które wciąż próbuje nadążyć za stawianymi mu wyzwaniami.
Jego sytuacja jest dramatyczna. Brakuje środków na leki i na dojazdy do szpitala w oddalonym o 130 km Olsztynie. Brakuje środków na podstawowe potrzeby...Brakuje wsparcia i pomocy...
To historia dobrego człowieka, którego los wystawił na ciężką próbę. Jacek chce żyć. Potrzebuje jedynie wsparcia, by móc tę walkę kontynuować.
Przekaż 1,5% podatku
Twój e-PIT to najłatwiejszy sposób na rozliczenie podatków. Urząd Skarbowy wstępnie wypełnia zeznania podatkowe, a Ty możesz je zweryfikować, zatwierdzić lub poprawić.
Krok 1
Krok 2
Krok 3
Krok 4
-
Nr KRS0000581036
-
Cel szczegółowyJacek Koprowski
Promuj zbiórkę
Pobierz przygotowane grafiki i podziel się nimi w mediach społecznościowych. Zachęć swoich znajomych do wsparcia i udostępniania. Rozwieś plakat w swoim miejscu pracy, szkole, sklepie. Każda informacja zwiększa szansę na wygraną Podopiecznego!
Każda złotówka i każde udostępnienie mają ogromne znaczenie. Pomóż dotrzeć do jak największej liczby osób i zwiększ szanse tej zbiórki. Poinformuj znajomych, rodzinę i społeczność – razem możemy więcej!







