Towarzyszyły temu skoki ciśnienia, jego znaczne podwyższenie a także pogorszenie wzroku.

Ze względu na trwającą pandemię COVID-19 pierwsza konsultacja z lekarzem odbyła się w formie teleporady. Lekarz rodzinny skierował Beatę do neurologa, który z kolei zadecydował o hospitalizacji na oddziale ogólnym. Tam wykonano szereg badań: tomografię komputerową, rezonans magnetyczny z kontrastem, USG jamy brzusznej i RTG klatki piersiowej.  Rezonans wykazał obecność guza zlokalizowanego w okolicy płata czołowego.

Konieczna była natychmiastowa operacja neurochirurgiczna, podczas której guz został w całości usunięty. Pobrany materiał wysłano do badania histopatologicznego. Diagnoza była druzgocąca – glejak złośliwy IV stopnia. Walka z nowotworem rozpoczęła się od radioterapii, a następnie półrocznej chemioterapii w tabletkach. Po zakończonym leczeniu Beata regularnie – co dwa miesiące – przechodziła kontrolne badania, które przez dłuższy czas nie wykazywały wznowy choroby. Niestety, w grudniu 2024 roku kontrolny rezonans ujawnił nową zmianę w miejscu zbliżonym do lokalizacji pierwotnego guza.

Rozpoczęła się kolejna trudna walka. Planowana radioterapia nie mogła zostać przeprowadzona ze względu na niekorzystne położenie zmiany. Obecnie planowane jest specjalistyczne leczenie w Olsztynie – jednorazowe, precyzyjne naświetlanie przy użyciu nowoczesnego urządzenia ZAP-X.

Zebrane środki zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów leczenia, dojazdów do placówek medycznych, prywatnych konsultacji lekarskich, rehabilitacji, odpowiednio dobranej diety oraz suplementacji.