Przejście trekkingowe Polski. Od Rys po Hel 1050 km dla Kamila w 29 dni. 16 sierpnia start na szczycie Rys – 13 września meta tam gdzie dalej iść się nie da czyli na Cyplu Helskim.
To nie tylko przygoda. To misja. 7 dni, 28 szczytów, ponad 13 tysięcy metrów przewyższeń. Wszystko po to, by wesprzeć najmłodszych wojowników, którzy codziennie toczą walkę o powrót do zdrowia.
Biegnę 360 kilometrów przez swoją historię. To mój bieg trzeźwości, wdzięczności i wiary. A skoro mogę z tego dobra oddać kawałek dalej – niech pójdzie dla tych, którzy dziś toczą swoją walkę.
To nie tylko wyzwanie fizyczne. To także wyzwanie serca. Dystans, który mierzy się nie tylko w kilometrach, lecz w sensie. Yuriy rusza w drogę z nadzieją, że każdy dzień, każdy wysiłek, każdy ruch można przekuć na uważność.
Z Warszawy do Zakopanego rowerem w jeden dzień. Tysiące obrotów kół, godziny wysiłku, rosnące przewyższenia. Każdy kilometr zamieniony w pomoc dla podopiecznych Fundacji.